Zwyczajny tydzień? Ha, to nie u mnie. Mój tydzień to jest pełen zwrotów akcji, dynamiki, jest nieprzewidywalny, Patryk Vega pisze mi scenariusz! Istny rollercoaster! Poczytajcie sami! Tak chciałabym napisać, ale potem szukałam zdjęć z tego rolekołstera i znalazłam tylko takie z kolejeczki dla dzieci z parku w Wejherowie. Ta, pomyślałam, dobra metafora – co by…
Żółte liście – część 2
Czyli tym razem o tym, jakie książki odgonią jesienny mrok i rozrzucą wokół nas blask słonecznych, żółtych liści. Piotrek usilnie pracuje nad poszerzaniem swoich kompetencji technologicznych – w końcu ma sobie poradzić w skomputeryzowanym świecie – czyli gra w Minecrafta, Maja jest idealną nastolatką, czyli siedzi w swoim pokoju i wychodzi tylko po coś do…
Żółte liście, szarlotki i inne melancholie
Te liście to piękne i żółte są tylko na początku i w słońcu – potem robi się z nich brązowa breja. Szarlotka – na chwilę i już jej nie ma – dziwne, swoją drogą… Tajemnicze! A co zostaje? Te melancholie – jesienne, deszczowe, wietrzyste. Brr… Odganianie melancholii – część 1! Zapraszam, zanim zimny wiatr się…
Wpis od Miss Fereiry
Miss Fereira – to jeden z moich ulubionych blogów – zaraz po Julii Rozumek. Pisze ona z wrażliwością, poczuciem humoru i pasją. Ostatnio Sara – właśnie Miss Fereira – opisała coś, co mi też krąży po głowie od wielu lat. Udostępniam jej tekst, bo warto przeczytać głos kogoś, kto ma – niestety – takie jak…
Placki, kapusta i kryminały
Czyli krótki wpis o tym, jak połączyć w życiu obiad, ministra edukacji i kryminalne zagadki. Robiłam dziś placki. Dzwonię więc do męża i mówię mu, że dziś na żadne obce kebaby nie ma iść, tylko prosto do domu na prawilny polski obiad, co tu mu go cnotliwa niewiasta zrobiła. Nawet kapusta jest! No, to mogę…