Skip to content
napis gdzieś pomiędzy - blog o życiu i...
Menu
  • O mnie
  • Gdzieś pomiędzy – czyli gdzie?
  • życie i …
  • życie i książki
  • życie i problemy
  • Czytamy dzieciom
  • Opowieści rodzinne
Menu
zdjęcie gałżek oświetlonych słońcem, z drżącymi kroplami deszczu, wielkie piękno

Wielkie piękno zmienności

Posted on 24 maja 202524 maja 2025 by Ola

Bajka o Heraklicie, jego żonie i pewnym zwyczajnym wieczorze.

Heraklit przekładał swoją trzcinkę z jednej ręki do drugiej. Co chciał już zaczął pisać, to jednak kręcił głową, wzdychał i chował głowę w ramionach. Tak zmartwionego zastała go żona, kiedy przyszła z kubkiem zaparzonej mięty.
– Co się stało, mój drogi? – spytała spokojnie, postawiła herbatę i sama usiadła obok. Poklepała swojego mądrego męża po plecach. – Nad czym się zastanawiasz?
– Ech – żachnął się filozof, szarpnął za brodę, wstał i usiadł z powrotem, jakby go coś swędziało. – Czy ty zrozumiesz… Wiem, że chcesz mi pomóc, ale czy ty wiesz, z czym ja się zmagam? Nie zrozumiesz.
Żona wciąż tak samo spokojnie siedziała, tylko jej ręce coś poprawiały, a to obrusik, a to zwoje papirusów. Nic nie mówiła.
– Bo zobacz, kochana, ja myślę o zagadce czasu. Każda chwila sprawia, że coś mija, a jak mija, to znaczy też, że się zmienia, a jak się zmienia, to już nie jest tym, czym było. Ale czy ta zasada dotyczy wszystkiego, co istnieje? Wszak niezmienne są góry, które widzimy codziennie, wszak ta sama rzeka przepływa przez róg naszego ogrodu. Ale czy na pewno ta sama? Czy rzeka jest całością, czy sumą zmieniających się kropel wody? Chwile mijają, ale zauważ kochana, że też wracają. Czy to jeszcze zmienność? Czy zmienność jest stałą w świecie?
Żona skorzystała z chwili milczenia i wtrąciła:
– Wypij swoją miętę, bo ci wystygnie. Znowu spać nie będziesz mógł. Pij, Heraklicie.
Heraklit chwycił rękę żony, przytulił ją do policzka. Ona jeszcze zerknęła za okno:
– Popatrz, znów zaczynają kwitnąć róże. Chmury idą na deszcz, to dobrze, trochę odetchniemy. Ty ostatnio i tak kiepsko sypiasz, kiedy tak gorąco. I przejdziemy się jeszcze przed nocą, Heraklicie, jak zawsze, dobrze?
I Heraklit zapisał: nie możesz dwa razy wejść do tej samej rzeki, ale możesz tysiąc razy kochać tę samą osobę. A filozofia, która nie patrzy na miłość nigdy nie będzie całością.

zdjęcie – Kasia Dominik-Bodak @w.dziurawych.trampkach

tytuł – @bez_wytnienia

Nawigacja wpisu

← Za oknem słyszę mewy
Co czytać – moim zdaniem →

1 thought on “Wielkie piękno zmienności”

  1. Pistolet do Masażu Ranking pisze:
    29 maja 2025 o 23:36

    bardzo dobry post, dziękuję bardzo…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kontakt
Ola, siedzi w oknie, zdjęcie czarno - białe, melancholijne, bo tematem jest czas
To ja, Ola, zapraszam do mojego zwykle uśmiechniętego świata. Choć chwile zwątpienia, goryczy i szarości też tu są, co zrobić... Też tak masz? To się zrozumiemy!
Poczytasz u mnie o życiu codziennym, o polecanych książkach, o wychowaniu. Znajdziesz też chwile z dobrą muzyką!

Ostatnie wpisy:

  • Co czytać – moim zdaniem
  • Wielkie piękno zmienności
  • Za oknem słyszę mewy
  • Bajka o chochliku i dla chochlików
  • zieleń od pierwszego zdania
książka Małgosi Cudak, Mała księga mieszkańców puszczy
Książka M. Cudak, nad którą objęłam mój pierwszy patronat.
Książka R. Barancewicz, mój drugi cudny patronat.
Antologia bajek, jedna z nich jest napisana przeze mnie samą, osobiście:) Premiera 12.04!

Często zaglądam do:

gach z pawlacza - blog z opowiadaniami. Muzy, upiory i inne takie stwory...

na stronie bajki - blog Małgosi Cudak, z bajkami do słuchania i książkami do czytania

miss ferreira - blog o życiowych zamieszaniach

julia rozumek - blog pisarsko - życiowy

Archiwa blogowe:

  • maj 2025
  • luty 2025
  • grudzień 2024
  • listopad 2024
  • październik 2024
  • wrzesień 2024
  • sierpień 2024
  • lipiec 2024
  • czerwiec 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • wrzesień 2023
  • sierpień 2023
  • lipiec 2023
  • czerwiec 2023
  • maj 2023
  • kwiecień 2023
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • życie i …
  • życie i książki
  • życie i problemy

anegdotki dobry humor dziecko jesień kryminały książki malarstwo matka-feministka małżeństwo musierowicz muzyka mąż notatki nowy_dzień opowiadanie przepis reportaże rodzina rozmowa rozmowy samo życie spokój współczucie wychowanie wyjaśnienie zdjęcia zdrowie święta żółte liście

życie i książki

Życie, zima i książki

15 grudnia 2021
życie i problemy

Czapeczka i tożsamość

16 stycznia 2023
życie i problemy

Bądźmy dla siebie dobrzy. Rozmowa z Anielą Szafran

30 czerwca 2024
życie i ...

Ech, porządki…

30 kwietnia 2022
życie i ...

Wczesne dzieciństwo

6 kwietnia 2024
życie i książki

Powrót do Whistle Stop

20 listopada 2021
życie i problemy

Wpis z notatnikiem

25 września 2021
życie i książki

Opowieści rodzinne. Prawie lato – część 6. Urodziny Hani

27 kwietnia 2023
życie i ...

Jak nie wybuchać złością

25 września 2021
życie i książki

Opowieści rodzinne. Wiosna – część 3

4 marca 2023

© 2025 gdzieś pomiędzy | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme