To mój setny wpis. Może zrobić taki uroczysty? Może na wesoło? Może na poważnie?
A może wszystkiego po trochu! Zapraszam na myśli różne, z okazji wpisu numer 100.
To mój setny wpis. Może zrobić taki uroczysty? Może na wesoło? Może na poważnie?
A może wszystkiego po trochu! Zapraszam na myśli różne, z okazji wpisu numer 100.
Moje opowieści rodzinne dziś bardziej na wesoło. Pamiętacie Paulinkę? To ta blondyneczka, zawsze uśmiechnięta, co czeka, aż mąż jej wybuduje dom. Czekając pracuje, wychowuje córeczkę i wszędzie szuka pozytywów. Ale czasem i ona jest zmęczona…
Wakacje część 1 – reportaż wakacyjny pierwszy i nie ostatni!