Co ja polecam, hmm… To teraz ja mam zagwostkę, jak coś fajnego polecić do czytania i nie wyjść na kogoś, kto tylko Jeżycjadę zna… Ale zrobiłam przemarsz po domu i po schowkach w internetowych księgarniach, postanowiłam trzymać się bardziej faktów niż fantastyki i trochę takich polecajek mam. Na koniec mam anegdotkę, więc zapraszam! Dariusz Rosiak…
Autor: Ola
Lek na całe zło świata? Phi, wiadomo. Książki.
Tak z ręką na sercu to moim jedynym zawsze skutecznym lekiem na zło tego świata były książki. A wśród nich Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz. Dziś przypomniałam sobie o pewnej rozmowie. Ten fragment, ten właśnie dialog, Gabrysi i profesora Dmuchawca, często przypomina mi jak ustawić sobie świat i ustalić, co jest najważniejsze. Fragment – po prostu przytoczę:…
Wpis z notatnikiem
Przegląd wiadomości na dobry humor Sierpniowe popołudnie. Siadam do pisania z notatnikiem. Zapisywałam sobie ostatnio tematy do obgadania. Więc jedziemy kochani! olimpiada. Wiem, że sport powinien słynąć tak jakby ze sportu, ale mnie wciągnęły anegdotki obyczajowe. Podstępne ideologie równości przeniknęły i do sportowego świata i oto mamy: podziękowania od polskich wioślarek dla rodzin, mężów i…
Jak nie wybuchać złością
Relacja z kursu i jak to się skończyło Pod koniec roku szkolnego zapisałam się na internetowy kurs „Jak nie wybuchać złością”. Jak to, zawołacie, ty – i wybuchanie złością? Ano fakt, nie jestem wybuchowa, ale trochę wiedzy o regulowaniu emocji nie zaszkodzi, pomyślałam. Może się nauczę jak właśnie dobrze wyrażać złość albo jak jej unikać?…
Z remontem w tle
Dziś mam dla was opowieść z sobotniego wieczoru. Jest piękny zachód słońca, ptaszki śpiewają sobie słodko, słowem – jest milutko, aż tu nagle słyszę jak mój mąż wzdycha. „No co jest?” – pytam. Jak to mówią, jak nie chcesz znać odpowiedzi, to nie pytaj, ale gdzie tam, ja niepomna na ludowe mądrości brnę dalej. „Coś…