Czyli krótki wpis o tym, jak połączyć w życiu obiad, ministra edukacji i kryminalne zagadki. Robiłam dziś placki. Dzwonię więc do męża i mówię mu, że dziś na żadne obce kebaby nie ma iść, tylko prosto do domu na prawilny polski obiad, co tu mu go cnotliwa niewiasta zrobiła. Nawet kapusta jest! No, to mogę…
Miesiąc: październik 2021
O mnie – dodatek specjalny!
Znalazłam kiedyś wśród starych szpargałów „Konfesjonał” – zapraszano tu do krótkich wywiadów znane osobistości, ja znalazłam wycinek z odpowiedziami Anny Marii Jopek i obok dopisywałam swoje „wyznania” – a było to dwadzieścia parę lat temu… przed maturą. A co powiedziałabym dziś? Zapraszam na jeden jedyny dodatek specjalny – O mnie, pół żartem, pół serio. –…
„Wstawaj, szkoda dnia!”
O mamunciu, jak ja nie lubiłam nigdy tej piosenki. Tego nieznośnego optymizmu. „Wstawaj, szkoda dnia!”. Co nie znaczy oczywiście, że jej czasem nie mruczałam pod nosem… Jak chciałam być szczególnie złośliwa, to śpiewałam ją córce czy mężowi. Bożesz ty mój, że oni mnie nie udusili poduszką! Dziś trochę o porankach. Kiedy piszę te moje złote myśli, jest…
Życie, książki i muzyka
Dziś książkowe polecajki i moje muzyczne odkrycie na październik. I listopad. I na każdy pochmurny dzień poza październikiem i listopadem. Wiem, że dziś sobota, raz praleczka raz zmywareczka, ale jak do kawy usiądziecie, to odpocznijcie ze mną. Jedną książkę polecam, bo poleca ją ktoś inny. Ja sama nie czytałam, ale pewnie się skuszę… To zbiór…