Skip to content
napis gdzieś pomiędzy - blog o życiu i...
Menu
  • O mnie
  • Gdzieś pomiędzy – czyli gdzie?
  • życie i …
  • życie i książki
  • życie i problemy
  • Czytamy dzieciom
  • Opowieści rodzinne
Menu
uśmiechnięta i zatroskana jednocześnie mama z dzieckiem nad morzem, zimą, do tekstu: masz być szczęśliwa!

Masz być szczęśliwa!

Posted on 10 grudnia 202310 grudnia 2023 by Ola

Czyli o tym, dlaczego nie lubię poradników...

Serio, nie lubię. Jak czytacie blogusia albo moje polecane książki, to zauważycie – nie ma wśród nich poradników ani książek motywacyjnych. Nie lubię, kiedy ktoś mi mówi, jak mam się czuć. Albo tłumaczy mi, jak ma wyglądać moje życie. A najgorzej, jak każe dostosować do jakiejś jednej zasady.

Wyobrażacie sobie ten cud? Zrób tylko tu wstaw sobie jakąś z d… wyjętą czynność –  a twoje życie będzie magiczne! Zero problemów! Brokaty, frykasy i ananasy! Samo szczęście! Inni będą ci już tylko zazdrościć… Jedz tylko prawoskrętne witaminy, sikaj jak najczęściej, ćwicz KONIECZNIE mięśnie dwugłowe, wyjedź gdzie pieprz rośnie, oszczędzaj i tysiąc podobnych banialuków.

Jak ci nie wychodzi, to pewnie tak naprawdę wcale się starałaś i weź się w ogóle ogarnij, człowieku. Pewnie śpisz źle i za mało biegasz.

A ja mówię: nie.

A ja mówię: chodź, zapraszam na kawę.

Mogę wysłuchać twojej opowieści, wysłuchać o urywkach z życia. To twoje zmagania. Prawdziwe, wymyślone. Ubierz je w słowa, to przejdę kawałek drogi z tobą. Nie powiem ci, czy dobrze robisz, czy źle – ale mogę posłuchać. Wypić z tobą kawę. Coś opowiedzieć o sobie, o tym, czy dałam radę czy… Jak nie dałam, to raczej ciężko będzie mi opowiedzieć. Przyznać się.

No na pewno nie opowiem ci, jak zarobić pierwszy milion, hehe.

W poradnikach często pokazują nam, jak ma wyglądać to idealne szczęście.

A przecież ono jest dla każdego czymś innym…

Dla każdego musiałby być napisany inny poradnik, wymyślony inny przepis.

Dla jednego musi być głośniej, dla drugiego ciszej.

Tu z wzorowym porządkiem, tam z artystycznym nieładem.

 U jednego na półeczce zdjęcie i minimalizm, u mnie w każdym rogu coś: kredki, karteczki, połamane aniołki, patyki, kamyki, książki, kubeczki, świeczniki, obrazki. I inhalator na wierzchu.

Dla jednego szczęście to z domku się nie ruszać, usiąść wreszcie na tyłku i nigdzie nie gnać. A drugi nogami przebiera, bo go z kolei fotel parzy i chce hen, w świat!

Jeden z keczupem, drugi z majonezem. Z mięsem! Nie, z warzywami tylko!

Życiowe drobnostki. Niby nic. Okruszki, z których składa się normalna rzeczywistość każdego z nas.

Często też musimy mierzyć się też z tymi drobnostkami, które nie są „po naszemu”, chcielibyśmy je zmienić. Ale żaden poradnik, napisany gdzie indziej, w innych warunkach, nie będzie tym odpowiednim akurat dla nas. Żadna jedna rada nie załatwi wszystkich naszych problemów.

Pijemy dalej tę kawę razem? To pomilczmy chwilę, zastanów się, chcesz mi powiedzieć coś ważnego? Zastanawiasz się, co zrobić? To wiesz tylko ty.

Przepisu na szczęście nie znajdziesz gdzieś w poradnikach.

W rozmowie – może…

Nie znajdziesz też w ocenianiu, kto się umie „ogarnąć” a kto nie i jak to jest, że ty właśnie umiesz. Ale może twój sposób mnie wpędzi w jeszcze większe kłopoty? Nie jesteś w moich butach, nie żyłaś moim życiem, nie przeszłaś tego, co ja. Rozmawiamy – opowiadamy. Nie oceniaj mnie, bo ty zrobiłabyś inaczej… Posłuchaj mojej opowieści.

Kawa się kończy.

Nikt nie jest szczęśliwy cały czas. To tylko złapane chwile. Uwolnione.

Wiesz, co możemy zrobić? Chwilę pomyśleć o tym, że dobrze było nam razem, nawet w milczeniu. W tyle głowy mamy ten nasz cały płonący świat, stąd nasz uśmiech na pożegnanie trochę jest smutny, trochę może zakrywamy ten smutek żartem.

Żaden poradnik nie powie, jak uzdrowić świat. I dlatego ich nie lubię!

A sama sobie też muszę co jakiś czas przypominać, że nie moim zadaniem jest wciskanie komuś dobrych rad i pilnowanie, by się ich słuchał. Też mi się zdarzy na kogoś popsioczyć i wytknąć: „ta to nie wie już sama, co ma w życiu robić!”, ale! Staram się o tym nie-ocenianiu pamiętać. I częściej wysłuchać niż doradzać. Też tak masz?

Nawigacja wpisu

← Mała księga mieszkańców puszczy
W kolorze →

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kontakt
Ola, siedzi w oknie, zdjęcie czarno - białe, melancholijne, bo tematem jest czas
To ja, Ola, zapraszam do mojego zwykle uśmiechniętego świata. Choć chwile zwątpienia, goryczy i szarości też tu są, co zrobić... Też tak masz? To się zrozumiemy!
Poczytasz u mnie o życiu codziennym, o polecanych książkach, o wychowaniu. Znajdziesz też chwile z dobrą muzyką!

Ostatnie wpisy:

  • Co czytać – moim zdaniem
  • Wielkie piękno zmienności
  • Za oknem słyszę mewy
  • Bajka o chochliku i dla chochlików
  • zieleń od pierwszego zdania
książka Małgosi Cudak, Mała księga mieszkańców puszczy
Książka M. Cudak, nad którą objęłam mój pierwszy patronat.
Książka R. Barancewicz, mój drugi cudny patronat.
Antologia bajek, jedna z nich jest napisana przeze mnie samą, osobiście:) Premiera 12.04!

Często zaglądam do:

gach z pawlacza - blog z opowiadaniami. Muzy, upiory i inne takie stwory...

na stronie bajki - blog Małgosi Cudak, z bajkami do słuchania i książkami do czytania

miss ferreira - blog o życiowych zamieszaniach

julia rozumek - blog pisarsko - życiowy

Archiwa blogowe:

  • maj 2025
  • luty 2025
  • grudzień 2024
  • listopad 2024
  • październik 2024
  • wrzesień 2024
  • sierpień 2024
  • lipiec 2024
  • czerwiec 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • wrzesień 2023
  • sierpień 2023
  • lipiec 2023
  • czerwiec 2023
  • maj 2023
  • kwiecień 2023
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • życie i …
  • życie i książki
  • życie i problemy

anegdotki dobry humor dziecko jesień kryminały książki malarstwo matka-feministka małżeństwo musierowicz muzyka mąż notatki nowy_dzień opowiadanie przepis reportaże rodzina rozmowa rozmowy samo życie spokój współczucie wychowanie wyjaśnienie zdjęcia zdrowie święta żółte liście

życie i książki

Opowieści rodzinne. Lato – część 3

1 października 2023
życie i ...

śmierci się wesoło i względnie swobodnie

19 października 2024
życie i książki

Opowieści rodzinne. Prawie lato – część 5. O Paulince

18 marca 2023
życie i książki

Literacki Sopot 2023

22 sierpnia 2023
życie i książki

Jesteś ważny, wiesz?

26 stycznia 2023
życie i problemy

„Wstawaj, szkoda dnia!”

6 października 2021
życie i ...

Nad morzem zimą. Hel 2010

11 lutego 2022
życie i książki

Czytam z sentymentem

6 maja 2023
życie i problemy

Jesienne opowiadanie o listopadowym zmierzchu.

5 listopada 2022
życie i książki

Granica

21 kwietnia 2022

© 2025 gdzieś pomiędzy | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme