Skip to content
napis gdzieś pomiędzy - blog o życiu i...
Menu
  • O mnie
  • Gdzieś pomiędzy – czyli gdzie?
  • życie i …
  • życie i książki
  • życie i problemy
  • Czytamy dzieciom
  • Opowieści rodzinne
Menu
czarno-białe zdjęcie dziewczyny wchodzącej na słupki nadmorskiego falochronu

Płatności odroczone

Posted on 12 lipca 202412 lipca 2024 by Ola

Idąc pewnego dnia obok mojej siostry, brzegiem morza, pomyślałam: czujesz? To jest ta chwila. Chwila, kiedy jest pięknie. Chwila szczęścia.

A wiemy wszak, drodzy czytelnicy, ustaliliśmy to nie jeden raz, że w życiu to nie da się cały czas tak na wysoką nutę. Że wszystko wokół zawsze uśmiechnięte, kwitnące, my cierpliwi, kreatywni (ulubione słowo rodziców!) i gotowi na nowe wyzwania. Nie jest przecież żadną tajemnicą, że człowiek to raz w górę, raz w dół. Nie ma huśtawki, która buja tylko w górę. Jak będzie, to ja poproszę pierwsza!

Idę brzegiem, fale sięgają pazernie do stóp, zagarniają zwodniczo, szumiąc: chooodź, no chodź, dalej;

odsuwają się zawiedzione i atakują od nowa, tym razem przymilnie, delikatnie: chodź, będzie ci dobrze…

Było. I tak jak bardzo.

Wykradłyśmy życiu jeden wieczór, żeby potańczyć z falami. Żeby spóźnić się na pociąg do domu i dłużej oglądać spektakl z chmurami i morzem w roli głównej, z zachodzącym słońcem w charakterze oświetleniowca i żaglówką jako dekoracją. Za efekty specjalne Oskar należy się mewom, rybitwom, kormoranom i wszelkim innym latającym stworom.

Ile kosztuje bilet na to przedstawienie, zapytacie?

Za darmo, to wszystko jest za darmo, krzyczy ktoś.

Ale jak to tak – za darmo. Na świecie nie ma nic za darmo – powątpiewasz…

Ja też nie wierzę, żeby w życiu było coś za darmo. Są raty, są kredyty, są płatności odroczone – są i oszustwa – wszystko ma swoją cenę.

Wszystko jest na sprzedaż. Kwestia waluty. Coś musisz oddać, żeby coś dostać!

Nie ma cudownego sposobu, żeby rozłożyć przed sobą czerwony dywan i przejść po nim bez drzazg, wśród samych oklasków, wiesz? Chcesz choć na chwilę na ten dywan, to proszę: oto cennik:

Łzy za każdy uśmiech. Kupujesz?

Bezsenna noc za spokojny dzień.

Strach i skrzywdzenie – często idą w parze – taka paskudna transakcja wiązana – za okazane zaufanie.

Samotność za miłość. Tą można spłacać w ratach, po troszku mniejszą i większą sumą, odrobina samotności raz, większa kwota w następnym miesiącu.

Ściśnięty żołądek i gula w gardle – cena macierzyństwa.

Wyrzuty sumienia – tyle dają na tej giełdzie za chwilę zapomnienia o problemach. Wyrzuty sumienia mają drobne acz ostre ząbki i nie jest łatwo się ich pozbyć. Wyzerują ci konto bez mrugnięcia okiem.

Płacisz za błędy innych, też się zdarza, żaden bank nie chce reklamacji przyjąć, podłe to.

Myślisz, że coś utargujesz? Że się dogadacie? Że będziesz sprytniejszy? To tylko płatności odroczone, nie bądźmy naiwni.

Dobrze, w jednym masz rację, jak już się tak upierasz, że się mylę. Czasem gdzieś nastąpi pomyłka, zawirowanie w systemie, i dostajesz swoje zamówione szczęście. Opłacone już z góry tym, co było.

Wtedy siedzisz na brzegu morza i po prostu jesteś szczęśliwa…

zachód słońca nad morzem
dziewczyna na brzegu morza
dziewczyna na brzegu morza, odwrócona tyłem
ślady na piasku, plaża

Nawigacja wpisu

← Listy znad morza
Opowiem ci o zmierzchu →

5 thoughts on “Płatności odroczone”

  1. Leśna Wiedźma pisze:
    12 lipca 2024 o 09:55

    W punkt, siostro! No co tu się rozpisywać, po prostu w punkt.

    Odpowiedz
  2. KasiaJu pisze:
    12 lipca 2024 o 14:54

    Opisałaś zasadę tego życia. Zawsze trzeba coś od siebie dać aby coś dostać w zamian.

    Odpowiedz
  3. Joanna pisze:
    14 lipca 2024 o 11:22

    Próba życia cały czas na wysoką nutę może spalać i zawsze prowadzi do rozczarowań. Z drugiej strony, gdyby nie było tych chwil w różnych barwach emocji, skąd wiedzielibyśmy, kiedy jest szczęście? 😉

    Odpowiedz
    1. Ola pisze:
      15 lipca 2024 o 07:11

      Tylko czasem to wrażenie, że ktoś tu oszukuje i każe sobie słono płacić za to szczęście, no nie? 😉

      Odpowiedz
  4. Asia z mTower pisze:
    23 lipca 2024 o 13:11

    Pięknie napisane, dziękuję

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kontakt
Ola, siedzi w oknie, zdjęcie czarno - białe, melancholijne, bo tematem jest czas
To ja, Ola, zapraszam do mojego zwykle uśmiechniętego świata. Choć chwile zwątpienia, goryczy i szarości też tu są, co zrobić... Też tak masz? To się zrozumiemy!
Poczytasz u mnie o życiu codziennym, o polecanych książkach, o wychowaniu. Znajdziesz też chwile z dobrą muzyką!

Ostatnie wpisy:

  • Co czytać – moim zdaniem
  • Wielkie piękno zmienności
  • Za oknem słyszę mewy
  • Bajka o chochliku i dla chochlików
  • zieleń od pierwszego zdania
książka Małgosi Cudak, Mała księga mieszkańców puszczy
Książka M. Cudak, nad którą objęłam mój pierwszy patronat.
Książka R. Barancewicz, mój drugi cudny patronat.
Antologia bajek, jedna z nich jest napisana przeze mnie samą, osobiście:) Premiera 12.04!

Często zaglądam do:

gach z pawlacza - blog z opowiadaniami. Muzy, upiory i inne takie stwory...

na stronie bajki - blog Małgosi Cudak, z bajkami do słuchania i książkami do czytania

miss ferreira - blog o życiowych zamieszaniach

julia rozumek - blog pisarsko - życiowy

Archiwa blogowe:

  • maj 2025
  • luty 2025
  • grudzień 2024
  • listopad 2024
  • październik 2024
  • wrzesień 2024
  • sierpień 2024
  • lipiec 2024
  • czerwiec 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • wrzesień 2023
  • sierpień 2023
  • lipiec 2023
  • czerwiec 2023
  • maj 2023
  • kwiecień 2023
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • życie i …
  • życie i książki
  • życie i problemy

anegdotki dobry humor dziecko jesień kryminały książki malarstwo matka-feministka małżeństwo musierowicz muzyka mąż notatki nowy_dzień opowiadanie przepis reportaże rodzina rozmowa rozmowy samo życie spokój współczucie wychowanie wyjaśnienie zdjęcia zdrowie święta żółte liście

życie i problemy

Zmiana.

29 października 2023
życie i książki

Co czytać – moim zdaniem

31 maja 2025
życie i problemy

List do naszych dzieci

13 maja 2022
życie i ...

Życie i… lodówka.

4 czerwca 2022
życie i ...

widzieć cię jak nadzieję

23 września 2024
życie i problemy

Czas.

2 sierpnia 2022
życie i ...

śmierci się wesoło i względnie swobodnie

19 października 2024
życie i książki

Granica

21 kwietnia 2022
życie i książki

Czytamy dzieciom – ciąg dalszy

4 lutego 2022
życie i ...

Rozmowy. Hania

15 października 2022

© 2025 gdzieś pomiędzy | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme