Zapraszam Was w mój zmierzch – gdzieś pomiędzy dniem a nocą.
Czytam z sentymentem #2
Zapraszam na drugą część: czytam z sentymentem…
To był maj…
Gdzieś pomiędzy jednym problemem a drugim, pojawia się, trochę opornie, majowa zieleń…
Plontynki – czyli myśli różne
To mój setny wpis. Może zrobić taki uroczysty? Może na wesoło? Może na poważnie?
A może wszystkiego po trochu! Zapraszam na myśli różne, z okazji wpisu numer 100.
Czytam z sentymentem
Czytam z sentymentem – wpis o starociach. Jak lubisz, to wpadaj!